kostki z czekolady |
Zadaniami z kalendarza adwentowego zaczynamy magiczny grudniowy czas. W mojej kuchni pierwszym zwiastunem świąt są wypieki - w tym roku mam ochotę na maleństwa - trufle, czekoladki, ptifurki, miniaturowe pierniczki.
Jako pierwsze grudniowe słodycze przygotowałam czekoladowe kostki: łatwe, bez pieczenia, a pyszne tak, że trudno przestać je jeść:) Nazwano je "krówkami", ale nie przypominają tradycyjnych polskich krówek, są gęste od czekolady, ciężkie i sycące. Doskonale komponują się z herbatą.
Kostki czekoladowe
(25 sztuk)75 g masła, 400 g słodzonego mleka skondensowanego, 500 g (5 tabliczek) czekolady, pół łyżeczki esencji waniliowej.
Kwadratową formę wysmarowałam masłem. W garnku stopiłam czekoladę, masło i mleko skondensowane, cały czas mieszając i nie doprowadzając do wrzenia. Po zdjęciu z ognia dodałam esencję waniliową i miksowałam kilka minut, aż masa zgęstniała. Wlałam do formy i wstawiłam na 2 godziny do lodówki. Gdy masa stężała, wyłożyłam ją na blat kuchenny i pokroiłam w kostkę.
użyłam pół na pół czekolady gorzkiej 70% i mlecznej
- masę dość ciężko wyjmuje się z foremki, następnym razem wyłożę formę folią kuchenną
- do "krówek" można dodać orzechy np. pekan
- przepis z książki "Przysmaki z czekolady" Wydawnictwa Perragon
Ale bym się teraz w taką wgryzła ^^
OdpowiedzUsuń