zupa tajska |
Szybka zupa, której smak można za każdym razem zmieniać, zależnie od zawartości lodówki. Można dodać więcej czosnku, liść limonki kaffir, wrzucić krewetki, eksperymentować z różnymi gatunkami ryby. Ja lubię na ostro, na rozgrzewkę, dlatego nie żałuję chili. O dziwo, przepada za tą zupą mój czteroletni synek (aczkolwiek bez ryby i pomidora).
Rybna zupa kokosowa
(2 porcje jako danie główne albo 4 jako przystawka)Filet z ryby (np. karmazyna, miruny), 2 łyżki sosu rybnego, 1 ząbek czosnku, mały kawałek świeżego imbiru (ok 1 cm) albo szczypta mielonego, szklanka (250 ml) bulionu drobiowego/rosołu, pół puszki (200 ml) mleka kokosowego, pół świeżej papryczki chili (bez pestek) lub ćwierć łyżeczki sambal oelek, 1,5 łyżki soku z limonki, pół łyżeczki brązowego cukru, 1 duży lub 2 mniejsze pomidory, olej, świeża albo suszona kolendra.
Rybę pokroiłam w kostkę i zalałam sosem rybnym, odstawiłam. Na łyżeczce oleju podsmażyłam (nie rumieniąc!) obrany i rozgnieciony czosnek oraz obrany, starty imbir. Wlałam bulion i mleko kokosowe i podgrzałam nie dopuszczając do wrzenia. Dodałam sok cytrynowy, sambal oelek, cukier, a potem rybę i pomidory. Podgrzewałam na bardzo małym ogniu 8 minut. Przed podaniem dodałam kolendrę.
- kolendrę można (od biedy) zastąpić natką pietruszki
- zupa świetnie smakuje także osobom, które nie przepadają za rybami
- sos rybny można kupić w supermarketach, mleko kokosowe tamże (albo w Marksie i Spencerze), rybki najlepiej u zaprzyjaźnionego sprzedawcy;)
- skórkę z imbiru szybko i bez trudu można obrać łyżką
Swietna rozgrzewajaca zupka. Czy mleko kokosowe mozna czyms zastapic?
OdpowiedzUsuńUla
Ula A dlaczego chcesz zastepować, nie lubisz? Bo kupić można naprawdę bez poblemu, wszystkie wieksze sieci mają w ofercie. A bez tego mleka chyba nie ma sensu gotowac tej zupy... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAga ja nawet do Tesco mam kilkadziesiat kilometrow. Ale zapisuje przepis i jak zdobede mleko... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUla
Do azjatyckich potraw zniechęcają mnie wydumane składniki, ale ta zupa jest na prawdę prosta, nie mam tylko chili. Bo limonkę mam nadzieję, że można zastąpic cytryną? Świetne zdjęcia, uwielbiam Twoje postarzenia.
OdpowiedzUsuńSuper przepis. Coś w sam raz dla mnie.
OdpowiedzUsuńUla Rozumiem:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiebajka Dzięki. Limonke oczywiscie możesz zastąpić cytryną:)
Ania Polecam!
Bardzo apetycznie wyglada
OdpowiedzUsuńPzdr
Doris
tajska?
OdpowiedzUsuńz rybą i kokosem? no, sama nie wiem.
trochę zbyt egzotycznie, jeśli o mnie chodzi ;]
Znów pyszna ryba w orientalnym stylu :) bardzo lubię kokosową zupę z kurczakiem, rybna wygląda równie pysznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne przepisy, myślę, że warto wysłać je wraz ze zdjęciem na konkurs kulinarny na stronie www.kpryba.pl i wygrać książkę z przepisami
OdpowiedzUsuńsuper strona z przepisami :) bardzo polecam Ci spróbować czegoś w podobnym stylu - miruny w towarzystwie kokosa, smakuje świetnie :) http://owocemorza.blogspot.com/2012/02/miruna-w-towarzystwie-kokosa.html
OdpowiedzUsuń