Cynamonowe ciasteczka bez dodatku mąki, zastępują ją mielone migdały
gwiazdki cynamonowe |
Z ulgą żegnam ponury, przechorowany listopad. Papa, brzydalu;)
Zaczynamy przygotowania do Świąt! Czuję, że przetestuję w grudniu całe mnóstwo wspaniałych bożonarodzeniowych przepisów:) Wieczory będziemy spędzać na czytaniu tych wszystkich grzejących serce świątecznych ksiaąek, od których uginają się półki w dziecięcych pokojach. A kiedy znajdziemy wolną chwilkę - wytniemy, namalujemy, ulepimy, skleimy adwentowe dekoracje.
Oj będzie się działo!:)))
Na początek ciasteczkowego szaleństwa tradycyjne niemieckie cynamonowe gwiazdeczki, Zimtsterne. Zawsze się udają i obłędnie smakują. Bardzo proste w wykonaniu, nie zawierają mąki.
Cynamonowe gwiazdki
(około 100 małych gwiazdek)350 g mielonych migdałów, 400 g cukru pudru, 1 - 2 łyżki cynamonu, 3 białka.
Migdały, 250 g cukru pudru i cynamon wymieszałam, dodałam dwa białka, dobrze wyrobiłam dłońmi. Ciasto porcjami rozwałkowywałam, podsypując cukrem pudrem, na grubość około centymetra. Wycięłam gwiazdki - łatwiej to zrobić zanurzając co jakiś czas wykrawaczkę w cukrze pudrze. Ciasteczka ułożyłam na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Z pozostałego białka i reszty cukru pudru utarłam lukier, posmarowałam nim gwiazdki za pomocą kuchennego pędzelka. Piekłam kwadrans w temperaturze 150 stopni w dolnej części piekarnika.
- wykorzystałam gotowe tarte migdały
- ilość cynamonu zależy od miłości do tej przyprawy:)
- analogicznie można upiec orzechowe gwiazdki ze zmielonych orzechów
- smak można podkręcić imbirem i gałką muszkatołową
- polecam także kruche ciasteczka z lukrem
ale piękności , kurcze cudeńka
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie, uwelbiam migdałowe ciasteczka, takich jeszcze nie jadłam. Tylko cukier, migdały i białka?
OdpowiedzUsuńCo za precyzja, jakie pięknoty! Mam nadzieję, że pokażesz nam album grudniowy? Pozdrawiam zimowo
OdpowiedzUsuńjuż widzę, że będą to jedne z moich ulubionych ;))
OdpowiedzUsuńCudeńka ! :) Niczym kosztowności z pracowni jubilerskiej :)Grudzień zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńha! właśnie powoli zmierzam do kuchni, żeby je upiec. przymierzam się już ze 2 tygodnie...
OdpowiedzUsuńprzyjemne są grudniowe plany
OdpowiedzUsuńi ciasteczka cudne
Wspaniałe masz przedświąteczne plany!
OdpowiedzUsuńA gwiazdki cynamonowe urocze.
Pozdrawiam.
Miły jest ten przedświąteczny czas, już się nie mogłam doczekac grudnia!
OdpowiedzUsuńKitty Jasne, że pokażę:)
Gwiazdki się robi błyskawicznie, łatwo wycina, tylko lukrowanie wymaga cierpliwości:) Pozdrawiam!
Szkoda, ze sie odchudzam, bo te gwiazdki wygladaja na przepyszne:( Chyba przestane zagladac na blogi kulinarne
OdpowiedzUsuńTez na diecie
Super! :-) Nie znałam ich, strasznie mi się podobają!
OdpowiedzUsuńsliczne sa te gwiazdeczki:)
OdpowiedzUsuńFajne te ciasteczka! Przepis sobie zapisuję:) Pzdr Aniado Ps. Ciasteczka malujesz lukrem już po upieczeniu, prawda?
OdpowiedzUsuńJesteś kulinarną czarodziejką. Nawet na zdjęciach widać, że wszystko, cokolwiek zrobisz, musi być przepyszne. I jeszcze sam efekt estetyczny tych frykasów - prawdziwe piękności, z pietyzmem i gustem przygotowane arcydzieła sztuki smaku. No, naprawdę Cię podziwiam i gratuluję pasji :)
OdpowiedzUsuńlepszysmak Nie, w tym przypadku dość nietypowo piecze się już polukrowane ciasteczka, w dość niskiej (150 stopni) temperaturze.
OdpowiedzUsuńJabłuszko Dziękuję, naprawdę miło czytac takie słowa. Aż się chce gotować:)
Pozdrawiam!
Upiekłabym je z ogromną chęcią. Tak pięknie wyglądają...
OdpowiedzUsuńA narzekań na listopad, to ja zupełnie nie rozumiem. W tym roku był przecież tak pięknie słoneczny! Z kolei grudzień... Grudzień do dnia 20. napawa mnie obrzydzeniem i zdecydowanie złym humorem. Co innego święta! Święta, mam nadzieję, będą super...
Pozdrawiam! :)
Cudowne maleństwa!
OdpowiedzUsuńNormalnie nie mogę tu wchodzić bo mam ślinotok...:) Uwielbiam ciasteczka więc jak tylko nie zapomnę chętnie wypróbuję przepis:)
OdpowiedzUsuńŁadne te gwiazdeczki.
OdpowiedzUsuń