piątek, 22 października 2010

Pieczona dynia z miodowym sosem

Dynia jest warzywem o łagodnym smaku, sos z miodem i chilli nadaje jej charakteru. Doskonała przystawka, kolacja lub - z pieczywem albo na przykład pieczonymi ziemniakami - lekkie danie obiadowe.

dynia pieczona

Znowu dynia. I znowu rzecz jasna pieczona dynia;) Tym razem najprostsza z prostych. Dla tych, którzy jeszcze pieczonej dyni nie jedli i są ciekawi, jak smakuje. Przepis mojego ulubionego telewizyjnego kucharza, Australijczyka Billa Grangera, który świetnie gotuje i wydaje sie być fajnym, ciepłym facetem.
Taką pieczoną dynię podaję na kolację ze świeżym chlebem na zakwasie.

Pieczona dynia z miodowym dressingiem


Jedna nieduża dynia lub pół większej, 1 czerwona cebula, oliwa, chilli w proszku, sól, 3 łyżki płynnego miodu, 3 łyżki czerwonego octu winnego, listki świeżej mięty

Z dyni usunęłam łyżką gniazdo nasienne i pokroiłam ją na kawałki nie obierając. Dynię i pokrojoną w piórka obraną cebulę ułożyłam w naczyniu żaroodpornym, oprószyłam chili i solą, skropiłam dość obficie oliwą. Piekłam 45 minut w temperaturze 200 stopni. Miód i ocet winny podgrzewałam 5 minut w garnuszku, do lekkiego zgęstnienia. Powstałym sosem polałam na talerzu dynię i cebulę. Przybrałam miętą.
  • w roli octu wystąpił malinowy balsam
  • dynię oczywiście można obrać, szczególnie starsze i duże okazy. Początkowo (a piekę ją w ten sposób od kilku lat) nie miałam jakoś śmiałości jeść dyniowej skóry, ale spróbowałam i polubiłam. Jest mięciutka! Szczególnie polecam do jedzenia ze skórą dynię hokkaido.
  • warto na bazarach czy w supermarketach poszukać dyni niedużych, są o wiele smaczniejsze od tych bardzo wyrośniętych.
 



11 komentarzy:

  1. Cudowny przepis - uwielbiam smak pieczonej dyni, a z takim dressing to musi być poemat!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. mmm... zapowiada sie smakowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. I znowu takie zdjęcia, że mam ochotę natychmiast biec po dynię:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. cudenka pokazujesz na blogu

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki:) To naprawdę superproste i pyszne danko - dziś znowu upiekłam:DDD

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nigdy nie jadłam pieczonej dyni i w ogóle nie wpadłam na pomysł, że można to warzywo piec. Wygląda ciekawie - będę musiała wypróbować Twój przepis.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pieklam juz dynie, ale inaczej, ten dressing brzmi zachecajaco!
    Pzdr
    Doris

    OdpowiedzUsuń
  8. Super! Bardzo fajny pomysł. Aga, a Wy jeszcze tutaj?

    OdpowiedzUsuń
  9. Beatko tutaj:)Haniu i Olcik polecam, bo "samo się robi" i jest pycha:)

    OdpowiedzUsuń
  10. fajne. proste. smaczne. pieknie pokazane.

    zoja

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny na blogu i komentarz:)))