Dynia jest warzywem o łagodnym smaku, sos z miodem i chilli nadaje jej charakteru. Doskonała przystawka, kolacja lub - z pieczywem albo na przykład pieczonymi ziemniakami - lekkie danie obiadowe.
dynia pieczona |
Znowu dynia. I znowu rzecz jasna pieczona dynia;) Tym razem najprostsza z prostych. Dla tych, którzy jeszcze pieczonej dyni nie jedli i są ciekawi, jak smakuje. Przepis mojego ulubionego telewizyjnego kucharza, Australijczyka Billa Grangera, który świetnie gotuje i wydaje sie być fajnym, ciepłym facetem.
Taką pieczoną dynię podaję na kolację ze świeżym chlebem na zakwasie.
Pieczona dynia z miodowym dressingiem
Jedna nieduża dynia lub pół większej, 1 czerwona cebula, oliwa, chilli w proszku, sól, 3 łyżki płynnego miodu, 3 łyżki czerwonego octu winnego, listki świeżej mięty
Z dyni usunęłam łyżką gniazdo nasienne i pokroiłam ją na kawałki nie obierając. Dynię i pokrojoną w piórka obraną cebulę ułożyłam w naczyniu żaroodpornym, oprószyłam chili i solą, skropiłam dość obficie oliwą. Piekłam 45 minut w temperaturze 200 stopni. Miód i ocet winny podgrzewałam 5 minut w garnuszku, do lekkiego zgęstnienia. Powstałym sosem polałam na talerzu dynię i cebulę. Przybrałam miętą.
- w roli octu wystąpił malinowy balsam
- dynię oczywiście można obrać, szczególnie starsze i duże okazy. Początkowo (a piekę ją w ten sposób od kilku lat) nie miałam jakoś śmiałości jeść dyniowej skóry, ale spróbowałam i polubiłam. Jest mięciutka! Szczególnie polecam do jedzenia ze skórą dynię hokkaido.
- warto na bazarach czy w supermarketach poszukać dyni niedużych, są o wiele smaczniejsze od tych bardzo wyrośniętych.
Cudowny przepis - uwielbiam smak pieczonej dyni, a z takim dressing to musi być poemat!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
mmm... zapowiada sie smakowicie:)
OdpowiedzUsuńI znowu takie zdjęcia, że mam ochotę natychmiast biec po dynię:-)
OdpowiedzUsuńcudenka pokazujesz na blogu
OdpowiedzUsuńDzięki:) To naprawdę superproste i pyszne danko - dziś znowu upiekłam:DDD
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie jadłam pieczonej dyni i w ogóle nie wpadłam na pomysł, że można to warzywo piec. Wygląda ciekawie - będę musiała wypróbować Twój przepis.
OdpowiedzUsuńPieklam juz dynie, ale inaczej, ten dressing brzmi zachecajaco!
OdpowiedzUsuńPzdr
Doris
Super! Bardzo fajny pomysł. Aga, a Wy jeszcze tutaj?
OdpowiedzUsuńWiem, że bym polubiła;)
OdpowiedzUsuńBeatko tutaj:)Haniu i Olcik polecam, bo "samo się robi" i jest pycha:)
OdpowiedzUsuńfajne. proste. smaczne. pieknie pokazane.
OdpowiedzUsuńzoja