Cudownie orzeźwiający chłodnik z ogórkami, o smaku greckiego sosu tzatziki. Wspaniały na upalne dni!
chłodnik tzatziki |
Jedną z moich najukochańszych książek kucharskich kupiłam przed laty za grosze na stoisku "taniej książki". To "Kuchnia wysp greckich" Susie Jacobs. Niewiele przepisów wypróbowałam - wymagają trudno w Polsce dostępnych składników. Jednak autorka, od lat mieszkająca na wyspie Hydra, tak wspaniale opisuje swoje codzienne życie, że uwielbiam czytać tę książkę do poduszki.
Proste życie Susie, z dala od kurortów i miliony lat świetlnych od Niezwykle Ważnych Wydarzeń, jawi mi się rajem na ziemi. Susie, zaprzyjaźniona z greckimi sąsiadami, w przeciwieństwie do nich nie przyjmuje tego, co ją na Hydrze otacza, jako oczywistość. Wciąż ją zachwycają drobiazgi - przechadzki po targach pełnych zapachów i kolorów, cytryny na drzewach, turkusowe morze pod turkusowym niebem i księżyc odbijający się w kieliszku ouzo wypijanym na tarasie...
Każdy przepis w tej niezwykłej książce okraszony jest anegdotą. Piękne i wysmakowane są zdjęcia, co teraz jest normą w książkach kucharskich, ale kilkanaście lat temu wprawiło mnie w euforię. Pokazują nie tylko potrawy - także staruszka na osiołku, wdowę w czerni na wąskiej uliczce, stragan z owocami, biel cerkiewek na tle morza zlewającego się z niebem...
Nie ma tu receptur na tak oczywiste dania jak souvlaki, "gołąbki" w liściach winogron czy taramosalata. Jest za to barwena w liściach winorośli, wiśniowy pilaw i morele faszerowane pstrągiem. Kiedyś, Gdzieś, Niedługo - będę to gotowała...
W "Kuchni wysp greckich" są też przepisy bardzo proste, jak ten chłodnik. To po prostu tzatziki z wodą. Odświeżająca letnia zupa. Upały wracają, więc się ratujmy:)
Chłodnik jogurtowy
(2 porcje)pół ogórka, 250 ml greckiego jogurtu, 1 ząbek czosnku, sok z połowy limonki, świeża mięta, 1 łyżka oliwy, sól.
Ogórek utarłam na tarce i posoliłam. Dodałam zmiażdżony w prasce czosnek, sok z limonki, posiekaną miętę i oliwę. Wymieszałam, dodając pół szklanki przegotowanej zimnej wody. Dobrze schłodziłam.
- można dodać łyżeczkę siekanego koperku
- użyłam prawdziwego greckiego jogurtu Total, jednak można go zastąpić dowolnym gęstym jogurtem w typie greckiego (bałkańskiego) lub po prostu jogurtem naturalnym (wtedy dodaj mniej wody)
- użyłam greckiej soli morskiej
- użyłam oliwy aromatyzowanej oregano
- dodałam suszonych ziół przywiezionych z Krety
- Susie Jacobs, "Kuchnia Wysp Greckich", Elipsa 1996
chłodnik jogurtowy |
ale on apetycznie wygląda! i te kropelki... cudo!
OdpowiedzUsuńNajlepsza propozycja na upały! Piękne fotki
OdpowiedzUsuńwyglada pieknie! a smakuje mniam...
OdpowiedzUsuńsą takie książki, które zachwycają, mimo, że rzadko korzysta się z zamieszonych w nich przepisów. i ja takie mam.
OdpowiedzUsuńbardzo pyszne chłodnikowe zdjęcia
Przekopalam interek, ale niestety chyba nie wznawiano tej ksiazki, a szkoda, bo tak zachecajaco opisalas. Jestem znuzona tymi Nigellami, Gordonami, Martami Gessler.
OdpowiedzUsuńAnia
Rzeczywiście, chyba nie wznawiano tej książki, nie wiem, czy nadal istnieje wydawnictwo Elipsa. Aniu, książka Susie jest zupełnie inna, bo to nie jest zawodowa kucharka z własnym programem telewizyjnym (który reklamuje książkę i na odwrót), tylko osoba zakochana w Grecji i żyjąca tam "greckim" rytmem.
OdpowiedzUsuńAle jest w oryginale, np. tu: http://www.amazon.com/Recipes-Greek-Island-Susie-Jacobs/dp/067174531X
OdpowiedzUsuńReksio
Uwielbiam tą kuchnię :):)))
OdpowiedzUsuń