Tartę z tofu, kurkami i pomidorkami cherry chętnie jadam na kolację. Robi się ją wbrew pozorom szybko i łatwo, jest smaczna i sycąca. A przy tym tak efektowna, że można ją podać gościom, nie tylko odchudzającym się. Smakuje z michą sałaty z winegretem albo (dla ortodoksyjnie przetrzegających diety Protal) dukanowskim sosem jogurtowym.
Bardzo smaczna tarta z grzybami, nie tylko dla osób na diecie
Tarta z grzybami i tofu
(jedna porcja)
2 jajka, 100 g tofu, garść kurek (użyłam mrożonych), 2 grzyby suszone, kilka pomidorków koktajlowych, garść tartego sera żóltego, gałka muszkatołowa, sól, pieprz, natka pietruszki.
Piekarnik podgrzałam do 240 stopni. Grzyby suszone zalałam mała ilością wrzątku. Rozmrożone kurki podsmażyłam na małym ogniu na patelni z powłoką zapobiegającą przywieraniu. W miseczce rozbełtałam jajka, tofu, utarty ser, posiekaną natkę. Dodałam podsmażone kurki i pokrojone namoczone grzyby suszone (nadmiar wody usunęłam ręcznikiem papierowym). Przyprawiłam solą i pieprzem. Ciasto wlałam do naczynia żaroodpornego, na wierzchu ułożyłam pomidorki. Piekłam pól godziny.
- do tarty można dodawać inne, dopuszczalne na tej fazie diety, składniki, np. kawałki pieczonego kurczaka albo ryby wędzonej, warzywa
- w oryginalnym przepisie jest ser ementaler o zawartości tłuszczu 5%, nie udało mi się kupić sera o tak niskiej zawartości tłuszczu i użyłam niedużej ilości zwykłego sera żółtego
- przepis na podstawie książki "Metoda doktora Dukana" Pierre Dukan, Wydawnictwo Otwarte, Kraków 2009. W stosunku do oryginalnego przepisu na 8 osób zmieniłam proporcje składników, a pieczarki zamieniłam na suszone prawdziwki
Nie mam kurek, co można zamiast?
OdpowiedzUsuńMożna wziąć dowolne suszone grzyby (namoczone), świeże pieczarki lub zrezygnować z grzybów i użyć składników, o których napisałam. A kurki można dostac mrożone w supermarkecie (ja akurat miałam własne, zamrożone jesienią). Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuję za nowy przepis.Odchudzam rodzinę od miesiaca i troche sie już zapetliłam z tymi samymi potrawami.
Jutro tarta!
Pozdrawiam Ania
Ale przeciez nie mozna w II fazie jesc zoltego sera
OdpowiedzUsuńNie można jeść tłustego nabiału - ser żółty w przepisie ma mieć mniej niż 5% tłuszczu. Nie udało mi się takiego kupic, wzięłam więc troszkę zwykłego. Jeśli bardzo ortodoksyjnie przetrzegasz diety, ser po prostu pomiń. Przepis jest zaczerpnięty z ksiazki Dukana i przeznaczony dla II fazy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapomniałaś dodać że ser żółty może mieć max 5% tłuszczu.
OdpowiedzUsuńNie znalazłam takiego sera w polskich sklepach, więc nie podałam tego w przepisie - informację znajdziesz tuż nad swoim komentarzem:) Nie przestrzegałam diety ortodoksyjnie, ale jeśli się boisz tłustego sera, pomiń go po prostu.
OdpowiedzUsuńW almie jest ser Piórko- 3 % tłuszczu
OdpowiedzUsuńDzięki - na pewno ta informacja przyda sie dukanowcom, których wciąż bardzo wielu tu zagląda (pozdrawiam!)
OdpowiedzUsuń