Korzenne ciasteczka dające kopa. Vis vitalis.

Spacery z psem, herbata z imbirem, duuużo wody mineralnej z cytryną, masaże, dieta ubogowęglowanowa/bogata w proteiny, ploteczki z przyjaciółką, duże latte oprószone cynamonem, sauna, soczysty kryminał, oglądanie wakacyjnych zdjęć, w kółko i bez przerwy Buena Vista Social Club - to moje sprawdzone sposoby na przetrwanie mocno_dającej_się_we_znaki zimy. Moim słowem na ten rok jest ENERGIA i wbrew wszystkiemu staram się ją z siebie wykrzesać. Zamiast marudzić, że chciałabym, jak rodzina Muminków, zapaść w sen zimowy, gryzę korzenne ciasteczka i uczę się nowych rzeczy. Jak uniknąć efektu flary? Jak przyszyć oko misiowi uszytemu ze starych dżinsów? Gdzie się mieścił dworzec kolejki Marecko-Radzymińskiej?

Zapraszam na bardzo proste i bardzo smaczne ciasteczka z korzenną nutą.

Korzenne ciasteczka poprawiające humor

(20-25 sztuk) 150 g mąki, 25 g mąki ziemniaczanej, 1 łyżeczka proszku do pieczenia, 40 g cukru, 1 opakowanie cukru waniliowego, szczypta soli, 75 g masła, 1 jajko, 50 g imbiru, ćwierć łyżeczki kardamonu, ćwierć łyżeczki cynamonu.

Składniki ciasta wymieszałam, zagniotłam, uformowałam kulę, owinęłam ją folią spożywczą i schowałam na godzinę do lodówki. Rozwałkowałam podsypując mąką, wycięłam ciasteczka i ułożyłam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piekłam około 10 minut w temperaturze 175 stopni (z termoobiegiem; bez termoobiegu należy rozgrzać piekarnik do 200 stopni).

• do tych ciasteczek najlepiej pasuje imbir świeży, ja użyłam suszonego, startego na tarce

• użyłam pół na pół cukru białego i ciemnego

• w sklepach można kupić cukier wanilinowy (aromatyzowany) albo cukier z prawdziwą wanilią. Do wypieków polecam ten drugi. Można go także przygotować samodzielnie (przekrojone wzdłuż laski wanilii włożyć do szczelnego pojemnika z cukrem)

• imbir jest niezbędny, zamiast kardamonu i cynamonu można użyć innych ulubionych przypraw lub gotowej mieszanki przyprawowej (np. do piernika)

• ciasteczka można polukrować